W tradycyjnej kuchni polskiej dominują dania mięsne, a także… kiszonki. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym chętnie sięgamy po tego rodzaju składniki, ponieważ dostarczają nam one energii i niezbędnych elementów odżywczych. Warto jednak wiedzieć, że są to jednocześnie potrawy dość ciężkie i niekoniecznie polecane dla osób będących na diecie. Jeśli wśród nich znajdują się fani kapusty kiszonej oraz przygotowywanych z niej dań, powinni oni dobrze przemyśleć włączenie ich do codziennego menu. Powinni również zweryfikować, jak wygląda w rzeczywistości zależność bigos a odchudzanie. Czy można jeść go bez przeszkód?
Kiedyś mówiło się, że polska kuchnia to w dużej mierze kiszonki. Kapusta czy ogórki przygotowane w taki sposób były gwarancją smaku i doskonałych wartości odżywczych. Jeszcze zanim na naszych stołach zagościły kiszone pomidory czy rzodkiewki, klasyczny bigos był niemal daniem narodowym. Nic dziwnego! Dobrze przygotowany może być daniem iście królewskim.
Przygotowanie tej potrawy nie jest wcale proste. Trzeba bowiem nie tylko dobrać odpowiednie, wysokiej jakości składniki, ale również zachować właściwe proporcje i wskazówki dotyczące gotowania. Nie da się jednak ukryć, że bigos to jedno z cięższych dań. Jest ono pożywne i rozgrzewające, dzięki czemu nadaje się idealnie na czas zimowych miesięcy. Warto mieć jednocześnie świadomość, że jest to również jedno z najcięższych składników w polskiej kuchni. Wydaje się także mało korzystny dla osób pragnących pozbyć się zbędnych kilogramów. Wszystko przez obecność dużej ilości tłustego mięsa oraz samej kapusty, która, choć zdrowa, może mieć właściwości wzdymające. Czy więc musimy unikać bigosu w codziennym jadłospisie, jeśli chcemy dbać o zdrową sylwetkę?
Na wyjątkowy smak tej potrawy wpływają harmonijnie połączone składniki wysokiej jakości. W każdym wariancie znajdziemy oczywiście kapustę kiszoną oraz różne rodzaje mięsa (zwykle kiełbasę oraz mięso wieprzowe). Warto jednak wiedzieć, że lista pozostałych elementów może różnić się od siebie w zależności, z jaką odmianą bigosu mamy do czynienia. W tradycyjnej kuchni polskiej były obecne różne odmiany tego dania, na przykład bigos myśliwski czy staropolski. W rzeczywistości każda z nich miała inny skład, a przez to również smak. Fakt ten ma znaczenie, ponieważ te pojedyncze elementy mogą wpływać na kaloryczność potrawy.
Nie da się więc zaprzeczyć, że bigos jest daniem kalorycznym. Zawiera on wysokie ilości białka oraz tłuszczy. W zależności od zastosowanych składników finalna wartość energetyczna waha się między 150 a 200 kcal w 100-gramowej porcji. Biorąc jednak pod uwagę inne korzyści płynące ze spożywania kiszonek pod różnymi postaciami, czy należy całkowicie wykluczyć tę potrawę z menu odchudzającej się osoby? Czy bigos a odchudzanie wzajemnie się wykluczają?
Wiele osób, którym zależy na zmniejszeniu kaloryczności spożywanych potraw, wyklucza z jadłospisu bigos i kapustę jako dania ciężkie i często również tłuste. Jaka jest jednak prawda?
W rzeczywistości fani kapusty mogą przeżyć pozytywne zaskoczenie. Bigos wcale nie jest bowiem niezdrowy! Przeciwnie! Zawiera duże ilości błonnika, który reguluje prawidłową przemianę materii. W jego składzie znajdują się ponadto dobroczynne elementy odżywcze, takie jak żelazo, potas i białko. Niestety, w daniu tym obecne są jednocześnie duże ilości tłuszczu i soli, z uwagi na sporą ilość mięsa. Co więc robić, aby danie to działało korzystnie na nasz organizm? To proste! Zachować umiar!
Zachowując kilka prostych zasad, jesteśmy w stanie jeść zdrowo i smacznie. Bigos może być doskonałym uzupełnieniem codziennego menu, o ile będzie tylko dodatkiem, a nie głównym składnikiem. Ważne jest jednocześnie to, aby wybierać do jego przygotowania wyłącznie dobrej jakości produkty, na przykład ekologiczne mięso oraz warzywa z lokalnych upraw. Co więcej, aby danie to spełniło swoje zadanie, dobrze jest spożywać niewielkie porcje, które mogą stanowić smaczny dodatek do obiadu czy kolacji. Dzięki temu potrawa ta nie będzie działała obciążająco, a także nie będzie szczególnie kaloryczna.
Warto również wiedzieć, że podczas gotowania bigosu możemy poeksperymentować i poszukać nowych smaków. Oczywiście wśród nas znajdą się też tacy, którzy mocno będą trzymać się klasyki, ale nawet w tym wypadku do wyboru mamy wiele wariantów. Na przestrzeni wieków gotowano bowiem kapustę z dziczyzną, z grzybami czy z suszonymi śliwkami. Bardziej odważni kucharze mogą jednak próbować modyfikować tradycyjne przepisy. Mięso można zastąpić na przykład roślinnymi odpowiednikami lub uzupełniać egzotycznymi przyprawami. Wpłynie to przede wszystkim na smak potrawy, ale tym sposobem możemy również dopasować kaloryczność bigosu do swoich aktualnych potrzeb.
W razie wątpliwości zaleca się także kontakt z wykwalifikowanym dietetykiem. Po szczegółowym i dogłębnym wywiadzie będzie on w stanie dopasować dla nas skuteczne, ale i smaczne rozwiązanie. Zaproponuje on dietę oraz stosowne wsparcie w ważnym dla nas procesie. Jeśli dania takie jak bigos szczególnie przypadły nam do gustu, korzystając z profesjonalnej pomocy, możemy bezpiecznie wpleść je w codzienne menu.
Źródła informacji:
Ładowanie...