Nasz organizm to swoisty barometr, po którym można poznać, jaki jest stan naszego wnętrza. Ewentualne nieprawidłowości mogą dawać różne sygnały, na przykład przedłużające się zmęczenie, kłopoty ze snem czy różne formy niestrawności. Współczesna medycyna osiągnęła poziom, który pozwala coraz skuteczniej diagnozować i leczyć różnego rodzaju schorzenia. Jednym ze stosunkowo nowych i jeszcze słabo zbadanych jest zachwianie równowagi kwasowo-zasadowej. Jakie są objawy zakwaszenia organizmu i w jaki sposób skutecznie chronić się przed jego skutkami?
W każdym aspekcie naszego życia potrzebna jest równowaga. Szczególnie ważna jest ona dla naszego organizmu, który wymaga balansu, aby prawidłowo i w pełni zdrowo się rozwijał. Harmonia ta przejawia się w różnych aspektach jego funkcjonowania. Każdego dnia zachodzą w nim bowiem skomplikowane procesy chemiczne, które nie tylko zawiadują poszczególnymi układami, ale również wpływają na nasze samopoczucie i ogólną kondycję.
Równowaga kwasowo-zasadowa opiera się przede wszystkim na dostarczanym w procesie odżywiania niezbędnym budulcu. W tym aspekcie wyraźnie widać, że jesteśmy tym, co jemy. Dlatego, choć to prawda dobrze znana, jakość naszego jedzenia jest kluczowa.
W rzeczywistości dopiero od niedawna medycyna zaczęła łączyć te dwie sprawy, uzależniając występowanie różnych dolegliwości od złych nawyków żywieniowych czy nieodpowiedniej diety. Zakwaszenie organizmu to jeden z problemów XXI wieku. Jest ono odpowiedzialne za wiele chorób oraz schorzeń, które biorą się przede wszystkim z braku równowagi składników odżywczych w dostarczanych na co dzień pokarmach.
Specjaliści wskazują, że pH naszego organizmu powinno być bardziej zasadowe. Jakiekolwiek zawirowania w poziomie tego parametru mogą doprowadzić do zakwaszenia organizmu. Zgodnie z najnowszymi badaniami, prawidłowe pH powinno wynosić powyżej 7 (w skali do 0 do 14). Jeśli wynik spadnie poniżej tej wartości, możemy mówić o nadmiernej kwasowości. Warto wiedzieć, że również nasza krew ma odczyn zasadowy. W tym przypadku jednak nawet niewielkie odchylenia od ustalonej normy (od 7,35 do 7,45) mogą prowadzić do poważnych nieprawidłowości.
Należy uświadomić sobie, że nasz organizm posiada niezbędne mechanizmy oraz narzędzia, które regulują wszystkie wewnętrzne procesy. Oznacza to, że nawet jeśli spożywamy duże ilości zakwaszających potraw, pH i tak wraca do prawidłowego poziomu. W tych tak zwanych procesach buforowych biorą udział różne części naszego ciała, między innymi płuca, organy układu pokarmowego, nerki, a nawet skóra. Niestety, nadmiernie eksploatowane, mogą przestać działać prawidłowo. Nadwyrężenie jakości działania procesów buforowych jest nieuniknione, jeśli cały czas jemy produkty zakwaszające organizm. Prowadzi to do zakwaszenia organizmu, a w konsekwencji także do poważnych schorzeń i dolegliwości.
Zła dieta (uboga w wapń, potas, sód i magnez oraz w inne minerały o odczynie zasadowym) prowadzi do zachwiania równowagi kwasowo-zasadowej. Dochodzi wówczas do zakwaszenia organizmu, który próbuje za wszelką cenę uzupełnić braki i przywrócić harmonię. Należy jednak mieć świadomość, że w przypadku, gdy deficyt odpowiednich składników powiększa się, wykorzystywane są zapasy tkankowe. W konsekwencji może dojść do wystąpienia bardzo poważnych chorób oraz do wyjałowienia organizmu. Skąd wiadomo, że ulegliśmy zakwaszeniu i co należy zrobić, aby temu przeciwdziałać?
Zakwaszony organizm to idealne środowisko rozwoju dla szkodliwych drobnoustrojów, bakterii i drożdży. Wynika to nie tylko z faktu, że uwielbiają one kwasowe pH, ale również ze względu na to, że nasz układ odpornościowy nie pracuje prawidłowo. Jesteśmy wówczas bardziej podatni na różnego rodzaju infekcje. Możemy także zapadać nawet na bardzo poważne choroby.
Warto mieć świadomość, że zakwaszenie organizmu i nieodpowiednia dieta dają bardzo wyraźne sygnały, że nie wszystko pracuje prawidłowo. Jak to sprawdzić? Objawy to spadek nastroju, przedłużające się stany zmęczenia i przygnębienia, problemy ze skórą i paznokciami, a także dolegliwości związane z przewodem pokarmowym (biegunki, niestrawność, etc.). Zaniepokoić powinny nas również skurcze mięśni, bóle stawów czy sztywnienie szyi.
Wystąpienie powyższych znaków powinno być dla nas ostatecznym i alarmującym sygnałem. Stan, w którym poszczególne części naszego ciała przestają prawidłowo funkcjonować, powinien zmotywować nas do wprowadzenia niezbędnych zmian. Udowodniono bowiem, że za ewentualne zakwaszenie organizmu odpowiedzialna jest przede wszystkim nasza dieta. Brak równowagi prowadzi do różnego typu przykrych dolegliwości. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że bardzo istotny jest także tryb życia. Zbyt szybkie tempo na co dzień oraz permanentny stres także mogą prowadzić do poważnych zaburzeń. Co więc powinniśmy zrobić, aby im przeciwdziałać?
Jeśli doszło już do zakwaszenia organizmu, konieczne są natychmiastowe i radykalne kroki. Oczywiście podstawową sprawą jest kontrola u lekarza specjalisty, który będzie umiał prawidłowo zdiagnozować problem. Zaproponuje także odpowiednią dietę, która pomoże odkwasić nasze organy wewnętrzne. W praktyce oznacza to jednak nie tylko spożywanie właściwych, zdrowych produktów, ale jednocześnie ograniczenie lub niekiedy całkowitą eliminację tych szkodliwych.
Z naszej codziennej diety powinniśmy wyrzucić przede wszystkim wysoko przetworzone produkty typu fast food czy instant. Do zakwaszenia mogą prowadzić także cukier, białe pieczywo oraz produkty z oznaczeniem “light”. W praktyce oznacza to usunięcie z menu wszelkiego rodzaju gotowych dań, chemicznie przetworzonych przekąsek, dodatków do żywności oraz oczywiście słodyczy. Choć w pierwszej chwili może się to wydawać zadaniem karkołomnym, w dłuższej perspektywie nasz organizm poczuje się znacznie lepiej i z pewnością nam za to podziękuje. Ich eliminacja jest bowiem korzystna nawet dla osób, których gospodarka kwasowo-zasadowa nie jest zaburzona.
Co jeść zamiast tego? Bardzo ważne jest stosowanie jadłospisu sezonowego. Już samo to sprawi, że poczujemy się lepiej, a nasz organizm zachowa wewnętrzną równowagę. Warto na stałe wprowadzić do menu świeże warzywa i owoce, a poza sezonem kiszonki oraz strączki i orzechy. Możliwości jest naprawdę wiele, a korzyści ze zdrowej diety są niezaprzeczalne. Oczywiście nie oznacza to, że kawałek ciasta u cioci na imieninach będzie czymś zakazanym. Cały czas należy mieć bowiem na uwadze, że zdrowy organizm ma zdolność samoregulacji, dzięki czemu pojedyncze “przewinienia” nie stanowią dla niego większego problemu.
Choć bogactwo zdrowych składników pozwala nam tworzyć z nich wyjątkowe dania na każdą porę roku, zawsze możemy skierować się po radę do specjalisty dietetyka. Dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu będzie mógł on prawidłowo zdiagnozować problem, a następnie zaproponować zdrową i zbilansowaną dietę.
Źródła informacji:
Ładowanie...