Podjęcie decyzji o wykluczeniu z diety produktów odzwierzęcych wiąże się często z długą listą wyrzeczeń. Wbrew pozorom jest to także spore przedsięwzięcie, które należy odpowiednio zaplanować, aby wciąż dostarczać organizmowi niezbędnych składników odżywczych. Rezygnacja z takich elementów jak białko zwierzęce, rodzi konieczność zastąpienia ich roślinnymi alternatywami. Jest to kluczowe, aby zapewnić sobie zdrowie i dobrą formę. Trzeba na nowo ustalić swoje menu tak, aby zbilansowanych pod względem odżywczym produktów było wciąż tyle samo. Jednym z nich jest wapń na diecie wegańskiej. Jest on bardzo ważny w procesie prawidłowego rozwoju, a przy tym, po wyeliminowaniu mleka i nabiału, należy jego źródło zastąpić roślinnym zamiennikiem.
W dzisiejszych czasach coraz więcej osób decyduje się na radykalną zmianę swoich przyzwyczajeń żywieniowych. Powodów może być bardzo wiele. Ekologia, zdrowy tryb życia, a także świadome podejście bez krzywdzenia innych istot żywych. Najnowsze badania pokazują, że ograniczenie spożycia mięsa czy choćby częściowe jego ograniczenie, mają bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie. Należy jednak mieć na uwadze oczywisty fakt stwierdzający, że zmiana dotychczasowych nawyków żywieniowych musi zostać starannie zaplanowana i przemyślana.
Nie da się zaprzeczyć temu, że jedzenie to nasze paliwo. Dobór odpowiednich składników sprawia, że dostarczamy sobie witamin i minerałów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Nasza dieta musi być zbilansowana i dopasowana do wieku, płci i aktualnych potrzeb. Wiadomo ponadto, że mięso oraz produkty odzwierzęce są bogatym źródłem białka, które jest kluczowe dla zdrowego rozwoju. Jeśli go zabraknie, może to doprowadzić do poważnych konsekwencji – utraty zdrowia lub groźnych schorzeń. Dlatego tak ważne jest, aby, unikając mięsa i nabiału, zapewniać sobie jednocześnie odpowiednie dawki składników odżywczych takich jak wapń.
Przez całe dekady mleko oraz produkty nabiałowe były podstawowym i głównym źródłem wapnia w diecie. Nie tylko zdrowe, ale smaczne, od dawna goszczą na naszych stołach. Stosuje się je zarówno do przygotowywania codziennych posiłków, jak i deserów. Ich fanami są zarówno dzieci, jak i dorośli. Wielu z nas nie wyobraża sobie porannej kawy bez spienionego mleka albo pysznych lodów ze śmietanką w letni dzień. Czasy jednak się zmieniają i często okazuje się, że musimy zmodyfikować swoje dotychczasowe przyzwyczajenia.
Współczesne metody pozyskiwania i produkcji żywności obfitują w niepokojące doniesienia. Zwierzęta hoduje się w makabrycznych warunkach, często bez poszanowania dla naturalnego cyklu i potrzeb samych istot żywych. Przemysłowe farmy to przerażające twory, od których coraz więcej osób próbuje się uniezależnić. Alternatywą są niewielkie, ekologiczne gospodarstwa rolne, działające zgodnie z odwiecznym rytmem natury. Wielu konsumentów idzie jednak dalej, radykalnie zmieniając swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe.
Dieta wegańska zakłada całkowitą rezygnację z produktów odzwierzęcych, także z mleka i produktów nabiałowych. Jednak osoby, które się na to decydują, muszą zbilansować swoje menu na nowo w taki sposób, aby nadal dostarczać sobie niezbędnych składników takich jak wapń. Gdzie znajdziemy go w roślinach?
Wapń to składnik niezbędny do prawidłowego rozwoju. Do jego najważniejszych funkcji należy współtworzenie zębów i kości. Jest ponadto odpowiedzialny za prawidłowe krzepnięcie krwi, właściwą przemianę materii, a także za zdrowy i komfortowy sen. Jego obecność w naszym organizmie jest bardzo istotna, ponieważ wpływa on również na nasz nastrój i samopoczucie. Poziom tego składnika nie może być ani zbyt niski, ani zbyt wysoki. Nadmiar może bowiem także wywoływać niepożądane konsekwencje. Niedobory z kolei może spowodować nieprawidłowo skomponowana dieta wegańska.
Na szczęście weganie mają roślinną alternatywę dla wapnia. Są to przede wszystkim orzechy i ziarna. Najwięcej tego składnika znajdziemy w sezamie i maku. Produkty te są nie tylko bardzo zdrowe, ale i smaczne. Można z nich także przygotować wiele różnych potraw, od dań głównych, aż po desery.
Bogatym źródłem wapnia są również warzywa strączkowe, takie jak bób, tofu czy ciecierzyca. Znajdziemy go także w innych roślinach zielonych, między innymi w brukselce, jarmużu czy w brokułach. Pojawia się również w niektórych owocach, na przykład w suszonych morelach, jeżynach czy pomarańczach. Dzięki tak bogatej i różnorodnej palecie możliwości każdy weganin znajdzie swoje ulubione źródło wapnia.
Tworząc zbilansowaną dietę, nie możemy zapominać o ważnym fakcie. Dostarczenie odpowiednich składników to jedno, ale bardzo istotne jest także to, w jaki sposób organizm przyswaja elementy odżywcze zawarte w danym produkcie. To, ile nasz organizm pobierze wapnia z potraw, zależy od wielu czynników. Dużo zależy od naturalnych uwarunkowań każdego z nas. Należy również pamiętać, że są takie składniki, które mogą zaburzać prawidłowe przyswajanie wapnia. Zaliczają się do nich między innymi szczawiany i fityniany. Procesowi pobierania wapnia nie sprzyja także nadmierne spożycie soli, jak również alkohol w dużych ilościach oraz palenie tytoniu.
Lekarze i dietetycy podpowiadają, co robić, aby zwiększyć przyswajalność wapnia z diety wegańskiej. Należy przede wszystkim zadbać o to, aby organizm był w odpowiednim stopniu zakwaszony. Trzeba także zadbać o wystarczający poziom witaminy D, C oraz fosforu i magnezu. Żeby jednak mieć 100% pewność, że nasza dieta bezmięsna jest bogata w niezbędne składniki, najlepiej skonsultować się wcześniej ze specjalistą, który, po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu, podpowie nam, co jeść, aby zachować zdrową i szczupłą sylwetkę.
Źródła informacji:
Ładowanie...